Oczywiście jest wiele religii na świecie, ale ja dzisiaj będę mówić konkretnie na temat, że religia rzymsko-katolicka czy jakakolwiek religia nie może cię zbawić. Jedyną osobą, przez którą możesz przyjść do Boga jest nasz pośrednik Pan Jezus Chrystus. Więc dzisiejszy temat będzie na o tym, że religia nie może zbawić.
-palących kadzidła;
-składających ofiary;
-oraz oddającym się modłom do ogromnych obrazów;
Nawet o takich ludziach jest bardzo dużo napisane w Biblii.
Nie przynosiło im to jednak żadnej ulgi. Odchodzili wypełnieni smutkiem. Bez odpowiedzi, bez cudu i bez zmiany. Ludzie też poddawali swoje własne ciała torturom, np.:
-chodzili po ogniu;
-kaleczyli i chłostali się aż do upływu krwi;
Ludzie także przekuwali swoje ciała, np.
-szpilkami;
-gwoździami;
Mimo to nie doświadczali:
-ani zmiany;
-ani cudu;
A ich poszukiwania pokoju ciągle spełzały na niczym. Inni natomiast kilometrami czołgali się na kolanach, z nogami całymi we krwi. Byli też tacy, którzy godzinami wpatrywali się w oślepiający blask słońca i ludzie przemierzający ogromne odległości o głodzie. Na próżno...Bo żaden trwały(prawdziwy) pokój nie nadszedł.... Są też tacy, którzy uczęszczają na religijne nabożeństwa i odmawiają przeróżne litanie i różańce oraz tego podobne rzeczy. Niestety nie ma tam miejsca na:
-żaden cud;
-nie ma tam życia;
-nie ma tam na pewno zbawienia;
Religia nie może cię zbawić. Jakakolwiek by nie była nie ma w niej zbawienia. Bóg nas stworzył. To On dał nam prawdziwy pokój i to On pokazał nam drogę-tę jedyną drogę a tą drogą jest tylko i wyłącznie Pan Jezus Chrystus. Prowadzi ona tylko i wyłącznie przez wiarę w Niego i w Jego Słowo.
Religia nie może dać ci nowego życia, które musisz otrzymać, aby być zbawionym(zbawioną). Zbawienie to nowe życie w tobie-to nie formalność czy ceremonia przez, którą musisz przejść.
Bóg stworzył człowieka doskonałym i w dobrej z Nim relacji. Przyszedł jednak szatan, kusił człowieka i ten zgrzeszył. Grzech oddalił go od Boga. Z tego to powodu człowiek ma pewne poczucie winy i wstydu przed Bogiem, przez co nieustannie pragnie w jakiś sposób Mu się przypodobać. Wielorakość religii, którą obserwujemy wokół to nic innego jak dowód na to, iż ludzie niestrudzenie szukają Boga. Jednakże grzech , w którym tkwią po uszy zakrywa tę właściwą drogę i dlatego to, co czynią nie przynosi tak upragnionego pokoju. Bóg jednakże pokazał nam jak osiągnąć odkupienie i zbawienie. On dał swego Syna Jezusa, który przyszedł i oddał swoje życie umierając na krzyżu. Czyniąc to przejął na siebie karę za nasze grzechy. Dzięki Jego cennej krwi i śmierci, nasze grzechy zostały zakryte. Jedyne co musimy uczynić(zrobić)to uwierzyć w Jezusa Chrystusa, a On niezwłocznie wejdzie do naszego serca dając nam swoje życie i swoje zbawienie.
Biblia mówi w Dziejach Apostolskich 4,12:"I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni." W Biblii napisane jest także w Ewangelii Mateusza 1,21:"A urodzi syna i nadasz mu imię Jezus; albowiem On zbawi lud swój od grzechów jego."
Tylko w Jezusie Synu Bożym, który za nas umarł znaleźć możemy zbawienie. Bo Jezus zbawia a religia nie!
Jezus opowiedział ludziom oraz uczniom przypowieść o modlitwie dwojga ludzi, z których jeden pokładał swoją ufność i wiarę w religii a drugi natomiast zdawał sobie sprawę z tego, że jest grzesznikiem, którym potrzebuje nowego życia . Religijny człowiek stojąc przed obliczem Boga rzekł z samozadowoleniem i pychą: Ewangelia Łukasza 18,11:"Boże dziękuję ci, że nie jestem jak inni ludzie , rabusie, oszuści, cudzołożnicy albo też jak ten oto celnik."
Po czym nie omieszkał również przypomnieć Bogu o swych postach i pieniężnych darowiznach na rzecz religii. Gdy zaś ten drugi człowiek modlił się do Boga, nie śmiał nawet oczu podnieść ku niebu, ale pochylił się nisko i bijąc się w pierś rzekł: "Bądź miłościwy mnie grzesznemu". Jezus powiedział, iż usprawiedliwiony został tylko ten drugi, a religijny faryzeusz nic nie zyskał.
Pewnego razu do Jezusa przyszedł człowiek o ogromnej religijności z Ewangelii Jana 3.Biblia nazywa go zaciekłym faryzeuszem i dostojnikiem żydowskim. Jego religia odznaczała się sztywnymi zasadami moralnymi, nakazywała i zakazywała długie godziny modlitw i jeszcze dłuższe dni postów. Ewangelia Jana 3,7:"Jakkolwiek Jezus rzekł do niego: "Nie dziw się, że ci powiedziałem: Musicie się na nowo narodzić." Och....Jak bardzo zdumiony był ten człowiek!
Ewangelia Jana 3,3:"Lecz Jezus rzekł: "Zaprawdę, zaprawdę....powiadam ci, jeśli kto nie narodzi się na nowo, nie może ujrzeć Królestwa Bożego."
Religia bez względu na to jak dobra może się wydawać, nie może obmyć nas z naszych grzechów. Tylko Jezus jest w stanie tego dokonać. W Biblii jest napisane w 1 Liście Jana 1,9:" Jeśli wyznajemy grzechy swoje wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści nas od wszelkiej nieprawości." Zaufaj Mu.