czwartek, 29 lipca 2021

Religia czy Zbawienie?-Wybierz Zbawienie niż Religię.

Oczywiście jest wiele religii na świecie, ale ja dzisiaj będę mówić konkretnie na temat, że  religia rzymsko-katolicka czy jakakolwiek religia nie może cię zbawić. Jedyną osobą, przez którą możesz przyjść do Boga jest nasz pośrednik Pan Jezus Chrystus. Więc dzisiejszy temat będzie na o tym, że religia nie może zbawić.

Podróżowałam już po całym kraju oraz niektórych krajach w świecie. Gdyby mnie zapytano mnie o wrażenie odpowiedziałabym o różnych rodzajach religii, np. W Polsce jest to religia katolicka. W każdym kraju na świecie jest inna religia. W każdym kraju-państwie w, którym byłam jest inny jej własny rodzaj, a w innych krajach jest ich po kilka rodzajów religii. Ale wiem jedno, że żadna z tych religii nie ma słuszności w Bożych oczach. Istnieje bowiem tylko jeden Bóg, Stwórca wszystkiego. On uczynił człowieka na swoje własne podobieństwo. On kocha człowieka. Odkryłam, że religia katolicka oraz inne religie są siebie warte. Ale żadna religia nie może zbawić człowieka(ciebie i mnie). Widziałam w naszym kraju i poza nim ludzi:
-palących kadzidła;
-składających ofiary;
-oraz oddającym się modłom do ogromnych obrazów;

Nawet o takich ludziach jest bardzo dużo napisane w Biblii.

Nie przynosiło  im to jednak żadnej ulgi. Odchodzili wypełnieni smutkiem. Bez odpowiedzi, bez cudu i bez zmiany. Ludzie też poddawali swoje własne ciała torturom, np.:
-chodzili po ogniu;
-kaleczyli i chłostali się aż do upływu krwi;

Ludzie także przekuwali swoje ciała, np.
-szpilkami;
-gwoździami;

Mimo to nie doświadczali:
-ani zmiany;
-ani cudu;

A ich  poszukiwania pokoju ciągle spełzały na niczym. Inni natomiast kilometrami czołgali się na kolanach, z nogami całymi we krwi. Byli też tacy, którzy godzinami wpatrywali się w oślepiający blask słońca i ludzie przemierzający  ogromne odległości o głodzie. Na próżno...Bo żaden trwały(prawdziwy) pokój nie nadszedł.... Są też tacy, którzy uczęszczają na religijne nabożeństwa i odmawiają przeróżne litanie i różańce oraz tego podobne rzeczy. Niestety nie ma tam miejsca na:
-żaden cud;
-nie ma tam życia;
-nie ma tam na pewno zbawienia;


Przyjacielu/Przyjaciółko
Religia nie może cię zbawić. Jakakolwiek by nie była nie ma w niej zbawienia. Bóg nas stworzył.  To On dał nam prawdziwy pokój i to On pokazał nam drogę-tę jedyną drogę a tą drogą jest tylko i wyłącznie Pan Jezus Chrystus.  Prowadzi ona tylko i wyłącznie przez wiarę w Niego i w Jego Słowo. 

Religia nie może dać ci nowego życia, które musisz otrzymać, aby być zbawionym(zbawioną). Zbawienie to nowe życie w tobie-to nie formalność czy ceremonia przez, którą musisz przejść.

Bóg stworzył człowieka doskonałym i  w dobrej z Nim relacji. Przyszedł jednak szatan, kusił człowieka i ten zgrzeszył. Grzech oddalił go od Boga. Z tego to powodu człowiek ma  pewne poczucie winy i wstydu przed Bogiem, przez co nieustannie pragnie w jakiś sposób Mu się przypodobać. Wielorakość religii, którą obserwujemy wokół to nic innego jak dowód na to, iż ludzie niestrudzenie szukają Boga.  Jednakże grzech , w którym tkwią po uszy zakrywa tę właściwą drogę i dlatego to, co czynią nie przynosi tak upragnionego pokoju. Bóg jednakże pokazał nam jak osiągnąć odkupienie i zbawienie. On dał swego Syna Jezusa, który przyszedł i oddał swoje życie umierając na krzyżu. Czyniąc to przejął na siebie karę za nasze grzechy. Dzięki Jego cennej krwi i śmierci, nasze grzechy zostały zakryte. Jedyne co musimy uczynić(zrobić)to uwierzyć w Jezusa Chrystusa, a On niezwłocznie wejdzie do naszego serca dając nam swoje życie i swoje zbawienie. 

Biblia mówi w Dziejach Apostolskich 4,12:"I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni." W Biblii napisane jest także w Ewangelii Mateusza 1,21:"A urodzi syna i nadasz mu imię Jezus; albowiem On zbawi lud swój od grzechów jego." 

Tylko w Jezusie Synu Bożym, który za nas umarł znaleźć możemy zbawienie. Bo Jezus zbawia a religia nie!
Jezus opowiedział ludziom oraz uczniom przypowieść o modlitwie dwojga ludzi, z których jeden pokładał swoją ufność i wiarę w religii a drugi natomiast  zdawał sobie sprawę z tego, że jest grzesznikiem, którym potrzebuje nowego życia . Religijny człowiek stojąc przed obliczem Boga rzekł z samozadowoleniem i pychą: Ewangelia Łukasza 18,11:"Boże dziękuję ci, że nie jestem jak inni ludzie , rabusie, oszuści, cudzołożnicy albo też jak ten oto celnik." 
Po czym nie omieszkał również przypomnieć Bogu o swych postach i pieniężnych darowiznach na rzecz religii. Gdy zaś ten drugi człowiek modlił się do Boga, nie śmiał nawet oczu podnieść ku niebu, ale pochylił się nisko i bijąc się w pierś rzekł: "Bądź  miłościwy mnie grzesznemu". Jezus powiedział, iż usprawiedliwiony został tylko ten drugi, a religijny faryzeusz nic nie zyskał.

Pewnego razu do Jezusa przyszedł człowiek o ogromnej religijności z Ewangelii Jana 3.Biblia nazywa go zaciekłym faryzeuszem  i dostojnikiem żydowskim. Jego religia odznaczała się sztywnymi zasadami moralnymi, nakazywała i zakazywała długie godziny modlitw i jeszcze dłuższe dni postów. Ewangelia Jana 3,7:"Jakkolwiek Jezus rzekł do niego: "Nie dziw się, że ci powiedziałem: Musicie się na nowo narodzić."   Och....Jak bardzo zdumiony był ten człowiek! 
Ewangelia Jana 3,3:"Lecz Jezus rzekł: "Zaprawdę, zaprawdę....powiadam ci, jeśli kto nie narodzi się na nowo, nie może ujrzeć Królestwa Bożego."

Religia bez względu na to jak dobra może się wydawać, nie może obmyć nas z naszych grzechów. Tylko Jezus jest w stanie tego dokonać. W Biblii jest napisane w 1 Liście Jana 1,9:" Jeśli wyznajemy grzechy swoje wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści nas od wszelkiej nieprawości." Zaufaj Mu.